2010.09.30// J. Knop
Agnieszka Radwańska była zmuszona poddać mecz ćwierćfinałowy turnieju WTA w Tokio, w którym grała z Caroline Wozniacki. Po 30 minutach gry odezwała się kontuzja stopy zawodniczki i Radwańska podjęła decyzję o przerwaniu meczu. Do tego momentu Polka przegrywała w pierwszym secie w wymiarze 0-5.
Radwańska przyjechała do Japonii z urazem stopy. Miała nawet specjalne wkładki do butów, które miały zmniejszyć odczuwanie bólu. Mimo tych trudności polska tenisistka zdołała awansować aż do ćwierćfinału. Tutaj na jej drodze stanęła doskonale spisująca się Caroline Wozniacki.
Agnieszka Radwańska
Agnieszka Radwańska
Agnieszka Radwańska
Dunka polskiego pochodzenia rozpoczęła spotkanie od mocnego uderzenia. Już wtedy dało się zauważyć, że Radwańska nie będzie miała łatwego życia w tej rozgrywce. Wozniacki świetnie serwowała i wykazywała się większą pewnością siebie w uderzeniach. Tak dobrą grą doprowadziła do wyniku 5-0, a wtedy Radwańska zgłosiła konieczność skorzystania z pomocy lekarskiej.
Caroline Wozniacki
Caroline Wozniacki
Caroline Wozniacki
Uraz stopy okazał się na tyle poważny, że Polka musiała poddać mecz. Kolejno podziękowała przeciwniczce za grę i udała się do szatni. Tym sposobem Caroline Wozniacki zagra w półfinale turnieju.