2013.03.25// P. Rączka
Agnieszka Radwańska wygrała 4:6, 6:2, 6:0 ze Sloaną Stephens w meczu czwartej rundy turnieju WTA w Miami. Polka słabo rozpoczęła to spotkanie, ale gdy tylko wzięła się na poważnie za grę, rywalka została wręcz zmieciona z kortu. W pierwszym secie wyrównana gra toczyła się do stanu 3:3. Przy tym wyniku Amerykanka zdołała przełamać "Isię" i objąć prowadzenie. Jak pokazały dalsze minuty, wystarczyło to do objęcia prowadzenia w meczu.
W drugiej odsłonie czwarta rakieta świata prowadziła już 3:0, ale rywalka była bliska doprowadzenia do wyrównania. Na szczęścia sztuka ta jej się nie udała, a od tego momentu zaczął się jej koszmar. Radwańska wygrała aż dziewięć gemów pod rząd i pewnie zwyciężyła w całym spotkaniu. W kolejnej rundzie Polka zmierzy się z Kirsten Flipkens z Belgii.