Serena Williams w końcu pokonana! Amerykanka przegrała 4:6, 4:6 z Andżeliką Kerber w ćwierćfinale turnieju WTA Cincinnati. Jedna z najlepszych zawodniczek w historii tenisista ziemnego triumfowała ostatnio na kortach Wimbledonu, w Stanford, na igrzyskach, a teraz po trzech zwycięstwach nie zdołała odnieść czwartego, aby awansować do półfinału. Tym samym 32-letnia tenisistka przerwała serię 19 wygranych meczów.
Teraz Serena będzie mogła z trybun kibicować siostrze, która w trzech setach pokonała Samanthę Stosur 6:2, 6:7 (2-7), 6:4. - Jestem całkiem niezłą cheerleaderką. Cieszę się, że będę mogła ją oglądać i jej kibicować. Venus radzi sobie bardzo dobrze. Gra znacznie lepiej niż ja. Lepiej się rusza, lepiej serwuje, podbiega do krótkich piłek, dobrze odbija - wszystko bardzo dobrze - powiedziała Serena Williams.
.jpg)
