Agnieszka Radwańska pokonała 6:1, 4:6, 6:4 Sloane Stephens i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Cincinnati. Polka zaczęła spotkanie najlepiej jak tylko mogła - wygrała pięć gemów pod rząd. Rywalka była zupełnie bezradna i dość szybko pierwszy set zakończył się jej porażką. Patrząc na to jak rozpoczęła się druga odsłona można było odnieść wrażenie, że ogląda się zupełnie inne spotkanie.
Amerykanka dwukrotnie wygrała właśne podanie i dwukrotnie zdołała przełamać "Isię". Radwańska ruszyła w pościg, jednak przy wyniku 4:5 Stephens ostatecznie zdołała doprowadzić do wyrównania w meczu, wykorzystując czwartą piłkę setową.
W decydującej partii, nasza najlepsza tenisistka ciągle miała sporo problemów z rywalką. Sloane grała bardzo agresywnie, przez co Agnieszka nie mogła punktować tak jak na pewno planowała sobie przed meczem. Po zaciętej walce Polka zdołała ostatecznie zakończył spotkanie na swoją korzyść.
