Reprezentacja Polski siatkarek przegrała z Koreankami z Południa 0:3 (21:25, 32:34, 23:25) sobotnie spotkanie World Grand Prix. W niedzielę o 15.30 nasze zawodniczki zmierzą się z Kubankami.
Początek dzisiejszego meczu należał do Koreanek. Zawodniczki Alojzego Świderka pozwoliły przyjezdnym na uzyskanie kilkupunktowej zaliczk i musiały odrabiać straty. Tej sztuki dokonały po kilu mocniejszych słowach ze strony szkoleniowca, po czym wyszły na prowadzenie 20:18. W decydujących momentach premierowej odsłony naszym zawodniczkom zabrakło jednak koncentracji i to drużyna Korei zwyciężyła 25:21.
Druga część to zacięta walka od pierwszej do ostatniej piłki. W tym secie przeważały biało-czerwone, które długo utrzymywały prowadzenie – w pewnej chwili wygrywały nawet czterema punktami. Polki jednak nie potrafiły doprowadzić do pomyślnego zakończenia tej odsłony i ostatecznie po długiej wymianie przegrały 32:34.
Ostatnia partia była najbardziej wyrównana. Na boisku toczyła się walka punkt za punkt, a decydująca okazała się ponownie końcówka, w której po raz kolejny lepsze okazały się Azjatki. Polskim siatkarkom wyraźnie zabrakło zdecydowania i wiary w wygraną, w wyniku czego uległy w całym spotkaniu 0:3.
