Reprezentacja Polski siatkarek wygrała z Kazachstanem 3:0 (25:20, 25:12, 25:20) piątkowe spotkanie World Grand Prix w Hongkongu. Jutro o 9:00 biało-czerwone zagrają z Dominikaną.
Od początku spotkania nasze zawodniczki zdecydowanie przeważały. Dzięki dobremu serwisowi i skutecznym kontrom Polki prowadziły 6:0 i 7:2, ale później zaczęły popełniać błędu. W efekcie Kazachstan zdołał odrobić straty, tracąc już tylko trzy punkty (12:15). Jednak w decydujących fragmentach pierwszej odsłony polskie siatkarki zdołały się zmobilizować i ostatecznie zwyciężyły 25:20.
W drugiej odsłonie przeciwniczki tylko początkowo dotrzymywały kroku biało-czerwonym. Wraz z mijającym czasem Polki bezapelacyjnie dominowały na boisku. Tymczasem siatkarki Kazachstanu zaczęły popełniać proste błędy, co wykorzystały nasze reprezentantki i bez większych problemów wygrały 25:12.
Najbardziej wyrównany był trzeci set, w którym oba zespoły zdobywały punkty seriami. Także tym razem w decydujących chwilach więcej zimnej krwi zachowały biało-czerwone. Świetna gra Kosek i Kaczorowskiej dała naszej drużynie zwycięstwo w trzeciej odsłonie 25:19, a w całym meczu 3:0.
