2010.02.14// R. Staniec
Tomasz Sikora nie będzie mógł zaliczyć do udanych swój start w biathlonowym sprincie 10 km na trasie w Whistler. Polak zajął 29. miejsce. Niespodziewanie pierwsze miejsce wywalczył Francus Vincent Jay, srebro zdobył Emil Svendsen, Chorwat Jakov Fak zajął trzecie miejsce.
Na ostateczne wyniki miało bardzo duży wpływ załamanie pogody i wylosowany numer startowy. Przewagę mieli zawodnicy startujący z niskimi numerami. Sikora wylosował 32. numer startowy.
Pierwsze strzelanie Tomasz Sikora miał bezbłędne. Potem karty zaczęła rozdawać pogoda – deszcz, śnieg oraz kiepska widoczność. Podczas drugiego strzelania Polak zaliczył dwa pudła i w tym momencie prysły nadzieje na medalową pozycję.
Na 82. miejscu zakończył bieg drugi z polskich reprezentantów – Łukasz Szczurek.