Interwencja w sprawie boksu przygotowanego dla polskich reprezentantów w biegach narciarskich przyniosła skutek. Teraz do ich dyspozycji są dwa pomieszczenia o powierzchni 16 metrów kwadratowych każdy.
Dla polskiej ekipy to bardzo ważne, bo sama Justyna Kowalczyk do Vancouver zabrała ponad 80 par nart, z czego ponad 60 przeznaczonych do startów w Igrzyskach. Wcześniej po schowaniu sprzętu wszystkich zawodników w boksie nie było odpowiednio dużo miejsca na przygotowanie go do zawodów.
Oprócz wielkiej faworytki do Kanady polecieli: Paulina Maciuszek, Sylwia Jaśkowiec, Kornelia Marek, Maciej Kręczmer oraz Janusz Krężelok.
Pierwszy start Justyny Kowalczyk w tegorocznych zmaganiach olimpijskich, odbędzie się w poniedziałek o godzinie 19. Polka pobiegnie na dystansie 10 kilometrów techniką dowolną.
