Kilka dni temu doszło do niecodziennego meczu deblowego, w którym zagrała Szwajcarka Martina Hingis i Rosjanka Anna Kurnikowa oraz Australijczyk Pat Cash i Szwed Mats Wilander. 40-minutowy pokaz, wygrany przez tenisistów 7-5, poprzedził ćwierćfinałowe zmagania Rafaela Nadala i Fernando Verdasco.
Dziennikarze wykorzystując pojawienie się 29-letniej zawodniczki na nowojorskim turnieju, pytali Hingis o możliwość powrotu do profesjonalnego uprawiania sportu. Szwajcarka, która w wieku 16 lat wygrała Wimbledon, przyznała, że wróci tylko wtedy, gdy jej serce będzie tego bardzo chciała.
Szwajcarska tenisistka w 2007 roku zakończyła profesjonalną karierę po tym, jak wykryto w jej organizmie kokainę. W 2008 roku Międzynarodowa Federacja Tenisowa ogłosiła dwuletnią dyskwalifikację Hingis za stosowanie niedozwolonych środków podczas wielkoszlemowego Wimbledonu.
Inna była przyczyna zakończenia kariery 29-letniej Rosjanki. Anna Kurnikowa zrezygnowała z profesjonalnego uprawiania tenisa w 2003 roku z powodu chronicznej kontuzji dolnego odcinka kręgosłupa.