Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski ulegli w pojedynku z Austriakiem – Juergen’em Melzer’em i Niemcem – Philipp’em Petzschner’em w wymiarze 2:6, 2:6. Było to finałowe spotkanie wielkoszlemowego turnieju US Open. Pula nagród zawodów opiewała na 22,063 mln dolarów.
Pierwsza partia ubiegła pod znakiem całkowitej dominacji Melzer’a i Petzschner’a. Niemiecko – austriacki debel grał perfekcyjnie, co pozwoliło mu błyskawicznie wyjść na prowadzenie w stosunku 4:0. Fyrstenberg i Matkowski nie potrafili narzucić rywalom swojego tempa, a ponadto popełniali sporo błędów. Ostatecznie Polacy zdołali urwać przeciwnikom tylko dwa gemy.
W drugim secie oglądaliśmy podobny przebieg rywalizacji. Melzer i Petzschner wciąż dominowali. Przy stanie 2:2 doszło do niezwykle kontrowersyjnej sytuacji. Po uderzeniu „Matki” piłka trafiła w kort i odbiła się od Petzschner’a, a kolejno wróciła na stronę polskiej pary. Fyrstenberg i Matkowski mieli wątpliwości, co do poprawności tego zagrania i zgłosili to arbitrowi. Sędzia nie zgodził się z Polakami i przyznał punkt ich rywalom. Powtórki pokazały jednak, że Niemiec odbił piłkę nogą.
Pomyłka sędziego nie wpłynęła pozytywnie na Fyrstenberga i Matkowskiego. Polacy nie potrafili już wrócić do dawnego rytmu, co znacząco utrudniało im zadanie. Melzer i Petzschner w dość łatwy sposób wygrali cztery kolejne gemy i zapisali zwycięstwo w tym meczu na swoje konto.