Marit Bjoergen wygrała najdłuższy etap narciarskiego cyklu Tour de Ski, liczący 15 km techniką dowolną. Norweżka dzięki temu zwycięstwu wskoczyła na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej i ma obecnie 9 sekund przewagi nad Polką, która dziś ponownie zajęła 2. miejsce. Obie zawodniczki od samego początku współpracowały ze sobą, aby nie dać się dogonić Therese Johaug.
Jako pierwsza wystartowała Kowalczyk, a tuż chwilę po niej Bjoergen. Obie zawodniczki narzuciły szybkie tempo, uciekając reszcie stawki. Z każdym następnym kilometrem powiększały przewagę nad Therese Johaug, która w dniu dzisiejszym nie była wstanie biec tak szybko. Na 7 kilometrze najlepsza Norweżka starała się uciec naszej biegaczce, lecz ta nie pozwoliła na to, aby rywalka się od niej oddaliła. Przed metą Marit dalej biegła bardzo szybko i choć Polka była blisko niej, to jednak na metę wjechała jako druga, ze stratą dwóch sekund. Johaug na mecie pojawiła się jako trzecia tracąc 3:16.9 min.
