Kim Clijsters obwieściła, iż rezygnuje ze startu w najbliższej edycji US Open. Belgijka została zmuszona do takiej decyzji w związku z urazem mięśni brzucha. Dwudziestoośmiolatka doznała kontuzji podczas turnieju Rogers Cup w Toronto.
Clijsters odniosła kontuzję w czasie meczu z Zheng Jie, który odbywał się w ramach drugiej rundy kanadyjskich zawodów. Tym samym Belgijka musiała poddać spotkanie z Chinką i wycofać się z dalszej rywalizacji. Clijsters podjęła wszelkie starania, by czym prędzej odzyskać zdrowie, ale wiadomo już, że nie zdąży się wykurować przed początkiem turnieju US Open.
„Poddałam się rehabilitacji, ale niestety kontuzja okazała się poważniejsza niż wcześniej sądziłam. Nie zdołam wyleczyć mięśni w tak krótkim czasie. Ostatnio ciężko pracowałam nad formą i sądziłam, że wykorzystam ją podczas US Open. Muszę jednak spokojnie się kurować” – ogłosiła Clijsters.
Tym samym Clijsters nie wystąpi już w trzecim tegorocznym wielkoszlemowym turnieju. Wcześniej Belgijka musiała rezygnować ze startów z powodu urazu kostki.