Na półmetku rundy jesiennej, sytuacja w tabeli T-Mobile Ekstraklasy staje się coraz bardziej ciekawa. Żadna z drużyn za specjalnie nie urywa się reszcie stawki, w drodze do mistrzostwa Polski. Sobotnie spotkania pozwoliły jedynie narobić lekkiego zamieszania, w dolnej części tabeli. Jako pierwsza wygrała dziś Cracovia, która po golu Andrzeja Niedzielana pokonała 0:1 Górnik Zabrze. Było to pierwsze zwycięstwo drużyny z Krakowa w tym sezonie. Dariusz Pasieka zatem zaliczył dziś udany debiut, w roli szkoleniowca "Pasów". Za tydzień Cracovia zagrają u siebie z Lechem Poznań i wtedy tak naprawdę okaże się czy były trener Arki Gdyni, swoją osobą zdziała cuda.
Swoje pierwsze zwycięstwo w lidze odnotowało również Zagłębie Lubin. Podopieczni Jana Urbana pokonali 2:1 ŁKS Łódź. Dwa gole dla "Miedziowych" zdobył młody Arkadiusz Woźniak. Goście jedyną bramkę w spotkaniu zawdzięczają Markowi Saganowskiemu. W ostatnim dzisiejszym meczu Legia wygrała 0:2 wyjazdowe spotkanie z GKS Bełchatów. Po dwóch porażkach z rzędu zespół Macieja Skorży, w końcu odniósł upragnione zwycięstwo. Sympatycy warszawskiej drużyny musieli jednak czekać na pierwszego gola do 79. minuty meczu. Pierwszą bramkę zdobył Jakub Wawrzyniak, a chwilę później wynik ustalił Miroslav Radović.
Jutro niepokonany Widzew Łódź zagra z Jagiellonią Białystok, a Wisła Kraków podejmie Ruch Chorzów.
