Już dziś zostaną rozegrane Wielkie Derby Śląska, w których Ruch Chorzów podejmie Górnik Zabrze. Niebiescy mają dziś okazje wykorzystać potknięcie Legii Warszawa oraz Śląska Wrocław - oba zespoły zremisowały w 26. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Gospodarze tej rywalizacji w środku tygodnia stoczyli 120 minutowy pojedynek z Wisłą Kraków w Pucharze Polski, jednak na boisku było większość graczy rezerwowych, a sami piłkarze przyznają, że są już i tak w optymalnej formie.
Trener Adamka będzie mógł wystawić dziś swój najmocniejszy skład - zabraknie tylko dwóch graczy z ławki rezerwowych. Gorzej ma Waldemar Fornalik, bowiem "wykartkował" się Gabor Straka, a występ Marka Zieńczuka stoi pod znakiem zapytania. Bilans wszystkich meczów derbowych to - 38 wygranych Górnika, 26 wygranych Ruchu i 31 remisów.
W drugim niedzielnym meczu Lech Poznań powalczy dziś o 4. miejsce, które prawdopodobnie będzie premiowało w tym sezonie grą w europejskich pucharach. Rywalem Kolejorza będzie Lechia Gdańsk, która broni się już rękami i nogami, aby nie spaść do I ligi. W składzie gospodarzy nie zobaczymy dziś Siergieja Kriwica i Manuela Arboledy. Natomiast rywale zagrają bez Wojciecha Pawłowskiego i Luki Vućko. W meczu rundy jesiennej padł bezbrakowy remis.
