2011.10.02// P. Rączka
Hitowe spotkanie rundy jesiennej zakończyło się pewnym zwycięstwem warszawskiej Legii, nad Wisłą Kraków. Bramki dla gospodarzy zdobyli Danijel Ljuboja i Janusz Gol. Mistrzowie Polski prezentowali się na boisku bardzo słabo. Po raz kolejny fatalne błędy popełniali obrońcy krakowskiej defensywy - wyróżnić można jedynie prawoskrzydłowego Jovanovića. Po raz kolejny słabo spisał się Jaliens, którego już w drugiej połowie powinien zastąpić Bunoza. W Legii pierwsze skrzypce grał dziś Maciej Rybus, który asystował przy wszystkich bramkach. Gospodarze grali bardzo dobrze w defensywie, nie pozwalając w tworzeniu groźnych sytuacji pod bramką Kuciaka.
W pierwszym dzisiejszym meczu podopieczni Oresta Lenczyka, zmiażdżyli wręcz Polonie Warszawę wynikiem 4:0. Gospodarze na prowadzenie wyszli w 25. minucie po bramce Piotra Celebana. Tuż przed przerwą wynik podwyższył Sebastian Mila, precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego. Był to pierwszy gol w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy bezpośrednio ze stałego fragmentu gry. Kolejna bramka dla Śląska padła w 77. minucie, a jej autorem był Łukasz Gikiewicz. Rywali w ostatniej minucie meczu "dobił" Dariusz Pietrasiak, który ustalił wynik spotkania. Dla podopiecznych Jacka Zielińskiego byłą to już trzecia porażka na wyjeździe, w tym sezonie.
Jutro zostanie rozegrane ostatnie spotkanie 9. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, w którym Korona Kielce podejmie Górnik Zabrze. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:30.