Piłkarze Lecha Poznań tylko zremisowali 0:0 w sobotnie popołudnie na stadionie przy Bułgarskiej z Pogonią Szczecin i definitywnie stracili szansę na mistrzostwo Polski. Tytuł najlepszej drużyny w kraju dzięki potknięciu „Kolejorza” zapewniła już sobie Legia Warszawa, która ma jeszcze do rozegrania w tym sezonie trzy spotkania.
Dominacja stołecznego zespołu od początku rozgrywek nie podlegała dyskusji, o czym najlepiej świadczy trwająca seria ośmiu zwycięstw z rzędu podopiecznych Henninga Berga i ich niezwykle korzystny bilans bramkowy (71:32).
W drugim rozegranym 24 maja spotkaniu T-Mobile Ekstraklasy ogromny zawód przeżyli sympatycy Wisły Kraków. „Biała Gwiazda” dzięki golom Semira Stilica oraz Guerriera prowadziła do przerwy z Górnikiem Zabrze 2 do 1, ale ostatecznie wypuściła wygraną na własnym stadionie z rąk. Bohaterem przyjezdnych okazał się być Danch, który dwukrotnie zdołał pokonać Miśkiewicza.
Nieco wcześniej, bo w czwartek i piątek poznaliśmy zespoły, które w następnym sezonie walczyć będą w pierwszej lidze. Zarówno Widzewowi Łódź, jak i Zagłębiu Lubin nie udało się obronić przed spadkiem. „Czerwoni” dostali tęgie lanie od Podbeskidzia Bielsko-Biała, przegrywając na wyjeździe 3 do 0. Z kolei „Miedziowych” złudzeń na pozostanie w T-Mobile Ekstraklasie pozbawili reprezentanci Piasta Gliwice.
Godny uwagi jest w tej kolejce ligowych rozgrywek przekonywujący triumf Śląska Wrocław nad Jagiellonią Białystok. Wojskowi zaaplikowali swoim przeciwnikom trzy bramki, zachowując przy tym zerowe konto
Wyniki 35. kolejki:
Wisła Kraków 2:3(2:1) Górnik Zabrze, grupa mistrzowska
Lech Poznań 0:0 Pogoń Szczecin, grupa mistrzowska
Piast Gliwice 2:0(0:0) Zagłębie Lubin, grupa spadkowa
Cracovia 1:1(1:0) Korona Kielce, grupa spadkowa
Jagiellonia Białystok 0:3(0:2) Śląsk Wrocław, grupa spadkowa
Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0(1:0) Widzew Łódź, grupa spadkowa
Mistrz Polski: Legia Warszawa
Spadkowicze: Zagłębie Lubin, Widzew Łódź
