W meczu 17. kolejki T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Jagiellonii Białystok pokonali 1:0 w wyjazdowym spotkaniu Lechię Gdańsk. Gola na wagę zwycięstwa zdobył w 85. minucie meczu Grzegorz Rasiak. Po strzale Alexisa Norambuena piłkę niefortunnie przedłużył Paweł Nowak, a ta poleciła wprost do niekrytego Rasiaka, który tylko dopełnił formalności. Była to jego pierwsza bramka od czasy powrotu do polskiej ligi.
Optyczną przewagę - zwłaszcza w drugiej połowie mieli gospodarze, jednak jeżeli chodzi o sytuacje podbramkowe to dominowała Jagiellonia. Podopieczni Czesława Michniewicza dzięki temu zwycięstwu umocnili się w środku tabeli i będą mogli teraz spokojnie przygotowywać się do wznowienia rozgrywek. Sporo pracy przez zimę będzie miał natomiast Rafał Ulatowski, który musi postawić swój zespół na nogi.
W innym ligowym meczu swoją dominację po raz kolejny potwierdził Śląsk Wrocław, który pokonał 2:1 na wyjeździe Łódzki KS. Beniaminek mocno postraszył wicemistrzów Polski, bowiem przegrywali oni do 78. minuty – wtedy to bramkę wyrównującą zdobył Przemysław Kaźmierczak, oddając strzał głową. Dziesięć minut później zwycięską bramkę od poprzeczki strzelił Marek Wasiluk. Gospodarze prowadzili od dziesiątej minuty, a prowadzenie zapewnił im Antoni Łukasiewicz. Śląsk kończy ten rok z 37 punktami na koncie, a ŁKS musi liczyć na to, aby dziś przegrało Zagłębie, jeżeli nie chce spędzić zimy na miejscu spadkowym.
