Real Madryt niespodziewanie przegrał w towarzyskim spotkaniu z ACF Fiorentiną. „Królewscy” Super Mecz na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpoczęli od mocnego uderzenia, bo już w 4. minucie na listę strzelców po zabójczym kontrataku wpisał się Portugalczyk Cristiano Ronaldo.
Hiszpański klub dyktował warunki na boisku, ale drużyna z Serie A nie zamierzała składać broni. Włoski zespół już w 26. minucie za sprawą Mario Gomeza wyrównał stan pojedynku. Były napastnik Bayernu Monachium szczupakiem pokonał stojącego między słupkami Keylora Navasa.
W drugiej połowie lepsze wrażenie pozostawili po sobie podopieczni Carlo Ancelottiego, choć na murawie zabrakło już Cristiano Ronaldo i Jamesa Rodrigueza. Sytuacje bramkowe próbowali stwarzać Karim Benzema i Toni Kroos, ale żadna z nich nie zakończyła się powodzeniem.
Rezultat sparingu w 69. minucie ustalił Marcos Alonso, który popisał się wyśmienitym uderzeniem z kilkunastu metrów. Wygranej ACF Fiorentina nie spodziewali się bukmacherzy. Kurs na triumf klubu z Italii nad Garethem Bale’m i spółką wynosił nawet 8,50. Kwadrans na boisku w barwach włoskiego teamu spędził Rafał Wolski. Polak nie odegrał jednak w tym spotkaniu żadnej poważniejszej roli.
Mecz odbył się przy wspaniałej atmosferze i wypełnionych po brzegi trybunach.
Wynik meczu: ACF Fiorentina 2:1(1:1) Real Madryt.
