Piłkarze Wisły Kraków przegrali w 2:3 ze Śląskiem Wrocław w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Polski. Tym samym podopieczni Tomasza Kulawika stracili już praktycznie szansę na to, aby w przyszłym sezonie wystąpić w europejskich pucharach. Najlepszym zawodnikiem na murawie był Sebastian Mila, który zaliczył dwie asysty i raz wpisał się na listę strzelców. Pozostałe bramki po podaniach kapitana mistrzów Polski zdobyli Dalibor Stevanović i Waldemar Sobota.
Biała Gwiazda choć grała przyzwoicie, to jednak nie ustrzegła się prostych błędów w obronie. Do tego zespół prowadzony przez Stanislava Levego wykazywał się wysoką skutecznością, co dodatkowo utrudniało odrabianie strat z pierwszego spotkania. Gracze z Reymonta za każdym razem musieli gonić wynik, a pomagały w tym trafienia Cezarego Wilka i Ivicy Ilieva. Kibicom Wisły pozostaje teraz czekać na koniec sezonu i liczyć na to, że w klubie zostanie zrobiona rewolucja kadrowa.
