W meczu II ligi greckiej doszło do niewiarygodnej sytuacji, w której to noszowi niczym bramkarze na dyskotece, wynieśli piłkarza z boiska. Sytuacja miała miejsce w meczu między AEL Larissą i Ergotelisem. Jeden z zawodników gości już niecałe pół godziny przed końcem spotkania grał na czas, przy jednobramkowym prowadzeniu swojej drużyny. Noszowi lokalnej drużyny nie mogli patrzeć jak rywal udaje kontuzjowanego i szybko znieśli go za linę, narażając go przy tym na groźną kontuzję.
