Po serii czterech meczów bez zwycięstwa piłkarze Milanu niespodziewanie wygrali na wyjeździe 2:1 z Fiorentiną. Wygrana ta nie wpłynęła znacząco na pozycję w tabeli, bowiem zespół ciągle zajmuje 12. miejsce i traci sporo punktów do czołówki. Najlepszym graczem na boisku był Mario Balotelli, który najpierw oddał potężny strzał z rzutu wolnego, a uderzenie dobił Mexes, by następnie oddać już bardziej precyzyjny strzał ze stojącej piłki. W drużynie gospodarzy kilkanaście minut rozegrał Rafał Wolski.
- To była przepiękna wygrana. Zespół dobrze zareagował i w ostatnich dniach uzyskał dwa dobre wyniki. Fiorentina to wielka drużyna i zawsze podziwiałem ich grę. Moi chłopcy dali dziś z siebie to, co mieli najlepszego i naprawdę im gratuluję, bo na to zasłużyli.Zespół czuje się teraz lepiej pod względem fizycznym i był w stanie grać intensywnie na przestrzeni 90 minut. Nigdy nie brakowało nam chęci, by przełamać ten kryzys i jestem przekonany, że wyniki przyjdą. Miejmy nadzieję, że to zwycięstwo jest początkiem serii pozytywnych rezultatów - powiedział po meczu trener Milanu.
