2011.09.12// P. Rączka
Nie o takim początku sezonu marzyli kibice Nerazzurri. Inter Mediolan przegrał wyjazdowe spotkanie z Palermo 4:3. Gospodarze zaczęli mecz bardzo dobrze. Przez pierwsze piętnaście minut w zasadzie nie schodzili z połowy Interu. Podopieczni Gian Piero Gasperiniego spisywali się jednak bardzo dobrze w obronie, przez co rywale nie mogli dobrej gry zamienić na bramkę. Nie lada zaskoczenie było natomiast, gdy nagle w 33. minucie na prowadzenie wyszli goście po strzale Diego Milito.
Druga połowa była niezwykle emocjonująca. Już na samym jej początku bramkę zdobyło Palermo, by po chwili na prowadzenie ponownie wyszli gracze Interu. Piłkarze Devisa Mangia nie pozostawali jednak dłużni, przez co na tablicy wyników po kilku minutach znów widniał remis. Taki wynik utrzymywał się niemal do końca meczu. W 86. minucie prowadzenie gospodarzom dał Miccoli, a dwie minuty później podwyższył Pinilla. Ostatniego gola w 90. minucie zdobył Diego Forlan.
Palermo: 33 Tzorvas; 31 Pisano, 3 Silvestre, 8 Migliaccio, 42 Balzaretti; 90 Alvarez, 5 Barreto, 7 Della Rocca (1' st Acquah), 72 Ilicic (69' Bertolo); 9 Hernandez (74' Pinilla), 10 Miccoli.Inter: 1 Julio Cesar; 6 Lucio, 25 Samuel, 4 Zanetti; 42 Jonathan, 5 Stankovic, 19 Cambiasso (71' Alvarez), 55 Nagatomo (62' Obi); 28 Zarate (78' 10 Sneijder), 22 Milito, 7 Forlan.