AC Milan pokonał 2:1 Parmę w meczu 25. kolejki Serie A i przynajmniej na kilkanaście godzin udało mu się wskoczyć na trzecie miejsce w tabeli. W składzie gospodarzy kibice nie znaleźli Stephana El Shaarawy'ego, który musiał opuścić to spotkanie ze względu na kontuzje. Mecz był bardzo zacięty przez pierwsze pół godziny gry, dopiero po tym czasie Rossoneri zdołali zaznaczyć swoją przewagę. W 39. minucie padła pierwsza bramka, a zdobył ją... Gabriel Paletta, umieszczając ją we własnej siatce.
W 78. minucie swoją czwartą bramkę do Milanu zdobył Balotelli, który popisał się mocnym i precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego. Wicemistrzowie Włoch pomimo tego, że mieli cały czas przewagę i tak stracili gola. W doliczonym czasie gry piłkę do bramki Christiana Abbiatiego skierował Sansone.