Roger Federer po okresie słabszych wyników zdecydował się dokonać zmian w swoim sztabie szkoleniowym i zakończył współpracę z trenerem Paulem Annacone. A,erykanin trenował jednego z najbardziej wybitnych tenisistów w historii przez okres trzy i pół roku. Informację o rozstaniu Szwajcar podał dwa dni po tym, jak odpadł w trzeciej rundzie turnieju ATP Masters 1000 na twardych kortach w Szanghaju, po porażce z Gaelem Monfilsem.
- To były wspaniałe trzy i pół roku. Paul i ja zdecydowaliśmy, że czas na kolejny krok w naszym życiu zawodowym. Gdy rozpoczynaliśmy współpracę, postawiliśmy sobie za cel wygranie imprezy wielkoszlemowej oraz powrót na pozycję lidera światowego rankingu. Oprócz wielu innych sukcesów i cudownych wspomnień zrealizowaliśmy też te dwa założenia - napisał na swojej stronie internetowej Szwajcar.
