2011.11.22// P. Rączka
Były piłkarz Lecha Poznań, a obecnie jedna z gwiazd nie tylko Borussii Dortmund, ale również całej Bundesligi, spisuje się z meczu na mecz coraz lepiej. W ostatnim ligowym spotkaniu napastnik reprezentacji Polski, czuł się tak pewnie na murawie, że postanowił skompromitować kilku zawodników najbardziej utytułowanego klubu z Niemiec.
Nie od dziś wiadomo, że piłkarza bardziej od przegranego meczu, niewykorzystanego rzutu karnego, bądź posadzenia go na trybunach, najbardziej boli założona tzw. siatka. Ośmieszenie, upokorzenie i kompromitacja w drużynie. Ten kto grał kiedyś w piłkę to wie, że przez najbliższe dni w szatni lub na osiedlu "nie ma się życia".