W rewanżowym meczu 1/8 finału piłkarze Realu Madryt pokonali 2:0 Osasunę Pampeluna i zapewnili sobie awans do kolejnej fazy. W pierwszym spotkaniu Królewscy wygrali na własnym stadionie również 2:0. Podopieczni Carlo Ancelottiego w pełni kontrolowali sytuację na boisku, mając świadomość przewagi z pierwszego spotkania. Gol Cristiano Ronaldo w 21. minucie, jeszcze bardziej dodał spokoju w ich grze. Portugalczyk popisał się ładnym uderzeniem z rzutu wolnego.
Wynik po zmianie stron ustalił Angel Di Maria. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, bowiem drugą żółtą kartkę zobaczył Fabio Coentrao. - Mieliśmy cały czas mecz pod kontrolą. Drużyna szybko zdobyła bramkę. Byliśmy solidni w obronie i dzięki temu udało się nam zdobyć dwie bramki. Zaczęli tak, jak tego oczekiwaliśmy, z intensywnością, z pressingiem z przodu. Po bramce Cristiano było im bardzo ciężko – powiedział trener Realu.
