Rashed Al Hooti był do tej pory nieznany szerszej publiczności. Owy stan rzeczy zmienił się jednak wczoraj podczas spotkania Iranu z Bahrajnem. Dwudziestodwulatek wykazał się wyjątkowo płytką wyobraźnią i już w 34 sekundzie rywalizacji brutalnie sfaulował atakującego przeciwnika. Arbiter nie miał wątpliwości co do oceny tej sytuacji i wyrzucił Bahrańczyka z boiska. Tym samym Rashed Al Hooti wyznaczył nowy niechlubny rekord w rozgrywkach międzypaństwowych.