Emocje po przegranym przez Polaków meczu z Chorwacją jeszcze nie opadły, a już w dniach 19-20 kwietnia do rozgrywek w ramach Pucharu Federacji przystąpią biało-czerwone. Nasza żeńska reprezentacja pojawi się na korcie ziemnym w Barcelonie w swoim najsilniejszym składzie w przeciwieństwie do swoich konkurentek.
Hiszpanię dość nieoczekiwanie reprezentować będą Maria Teresa Torro-Flor (68. WTA), Estrella Cabeza Candella (108. WTA), Silvia Soler Espinosa (109. WTA) oraz wyśmienita deblistka Anabel Medina Garrigues. Oznacza to, że siostry Radwańskie w Katalonii teoretycznie czeka łatwiejsze zadanie, niż można było się tego spodziewać. W składzie ekipy z Półwyspu Iberyjskiego zabrakło dwóch wyżej notowanych tenisistek – Carli Suarez Navarro i Garbine Muguruzy.
W spotkaniu o awans do Grupy Światowej Pucharu Federacji decyzją kapitana Tomasza Wiktorowskiego barw biało-czerwonych zgodnie z przewidywaniami bronić będą Agnieszka i Urszula Radwańskie, Paula Kania oraz Alicja Rosolska.