W meczu 32. kolejki Primera Division piłkarze Realu Madryt pokonali 3:1 Betis Sevillę i w najgorszym przypadku, ciągle będą zachowywać przewagę trzech punktów nad Atletico Madryt. W pierwszej połowie najwięcej działo się w ostatnich pięciu minutach, gdy zawodnicy obijali słupki i poprzeczki, aż w końcu Mesut Oezil zdołał umieścić piłkę w siatce, po wspaniałej akcji zespołowej oraz genialnym podaniu od Karima Benzemy.
Po zmianie stron francuski napastnik sam już znalazł drogę piłce do siatki, wykorzystując prostopadłe zagranie od Ronaldo, nie myląc się w sytuacji sam na sam. Goście pod koniec spotkania zdołali strzelić bramkę kontaktową, po rzucie karnym Jorge Moliny. Nadzieje na korzystny rezultat zostały rozwiane szybko, bo ponownie na listę strzelców wpisał się Oezil.
