W wyjazdowym meczu 9. kolejki Primera Division piłkarze Realu Madryt wygrali 5:0 z Realem Mallorca. Mistrzowie Hiszpanii wychodząc na to spotkanie wiedzieli, że muszą odnieść zwycięstwo, gdyż zarówno FC Barcelona, jak i Atletico Madryt zdobyły już wcześniej trzy punkty. Królewscy objęli prowadzenie w 8. minucie, po tym jak Gonzalo Higuain mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję.
Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Cristiano Ronaldo płaskim strzałem w długi róg. Później nastąpił długi przestój w grze, a na bramki trzeba było czekać do 70 minuty. Wówczas Ronaldo zagrał prostopadłe podanie do Higuaina, a ten zdobył kolejnego gola. Sytuacja powtórzyła się trzy minuty później, lecz role zawodników były odwrotne. Wynik ustalił Jose Callejon.
- Nie gramy w taki sposób, jak w poprzednim sezonie, ale wystarczająco, by spokojnie wygrywać mecze. Stwarzamy sobie sytuacje i dobrze by było, gdybyśmy je wykorzystywali za pierwszym razem, ale czasami musimy wypracować sobie pięć szans i dopiero wtedy strzelamy gola - mówił Jose Mourinho.
