Piłkarze Malagi nie zdołali zatrzymać FC Barcelony na własnym stadionie i odnieśli porażkę 1:3 w meczu 19. kolejki Primera Division. Gospodarze pomimo tego, że z klubu wycofał się bogaty katarski inwestor, ciągle spisują się przyzwoicie i zajmują wysokie 4. miejsce w tabeli. Mecz do 27. minuty można było uznać za wyrównany, ale wówczas Lionel Messi wykorzystał błąd obrońców i w sytuacji sam na sam okazł się lepszy od bramkarza.
Pięć minut po wznowieniu gry w drugiej połowie Argentyńczyk podał do Cesca Fabregasa, a ten podwyższył prowadzenie Dumy Katalonii. Ostatnią bramkę dla wicemistrzów Hiszpanii strzelił Thaigo, na osiem minut przed końcem, po "klepce" z Messim. Honorowego gola dla Malagi zdobył Diego Buonanote z rzutu wolnego.