Najciekawszy mecz tego weekendu w całej piłkarskiej Europie, zakończył się pewnym zwycięstwem Czerwonych Diabłów 3:1. Gospodarze już w pierwszej połowie zdobyli wszystkie trzy bramki, a ich autorami byli kolejno: Smalling 8', Nani 37' i Rooney 45'. Chelsea Londyn była w stanie tylko odpowiedzieć jednym golem, zdobytym przez Fernando Torresa na samym początku drugiej połowy.
Nie zabrakło w tym meczu sytuacji, które na długo zapadną w pamięci nie tylko kibiców, ale także samych zawodników. W 55. minucie Wayne Rooney nie wykorzystał rzutu karnego. Napastnik reprezentacji Anglii w trakcie oddawania strzału... poślizgnął się, a piłka poleciała daleko poza światło bramki. Również Fernando Torres dał powody ku temu, aby przez najbliższe dni móc śmiać się z sytuacji, w której po okiwaniu bramkarza Manchesteru United... nie trafił do pustej bramki.
United: De Gea - Evra, Jones, Evans, Smalling (Valencia 62') - Anderson (Carrick 62'), Nani, Young, Fletcher - Rooney, Hernandez (Berbatow 79')
Chelsea: Cech - Ivanovic, Cole, Bosingwa, Terry - Ramires, Lampard, Meireles (Mikel 79') - Torres, Mata, Sturridge (Lukaku 68')
.jpg)
Poczatek seoznu MU fantastyczny, jak utrzymaja taka formę nikt ich nie zatrzyma. ( no jedynie Barca w finale LM ) :D
