W meczu towarzyskim rozgrywanym na stadionie we Wrocławki piłkarska reprezentacja Polski pokonała 3:1 Czechów. Bramki dla Biało-Czerwonych strzelił Mila, Jodłowiec i Grosicki. W składzie Adama Nawałki zabrakło kilku podstawowych zawodników m.in. Roberta Lewandowskiego, Hrzegorza Krychowiaka czy Łukasza Fabiańskiego. Z dobrej strony zaprezentowali się inni gracze, którzy pokazali, iż selekcjoner może na nich liczyć.
- Cieszy mnie, że dużo młodych zawodników wchodzi w dobrym stylu do drużyny. To potwierdza, że wybory są słuszne. Cieszę się z udanego roku i awansu na Euro 2016. Drużyna robi progres w organizacji gry w obronie i ataku pozycyjnym, który dotychczas był bolączką polskiej reprezentacji. Dajemy szansę różnym zawodnikom, by znaleźć zmienników na wypadek kontuzji. Dlatego na Euro nasza defensywa będzie już scementowana i funkcjonowała na najwyższym poziomie. Na początku mojej pracy wszyscy obawiali się o środek i lewą obronę. Poradziliśmy sobie z tym, bo w eliminacjach nie było z tym problemu. Jestem przekonany, że tak samo będzie podczas przygotowań do ME – powiedział Nawałka.
