Logo

Polska - Kamerun: Eto'o karci podopiecznych Smudy

Nieposkromione Lwy faktycznie okazały się nie do przejścia dla naszych rodzimych kopaczy, którzy w Szczecinie zostali zdeklasowani przez afrykański zespół, a konkretnie – Samuela Eto’o.

Polska_Kamerun Polska_Kamerun

Pierwsza groźna sytuacja gości okazała się prorocza dla całego meczu – już w 3. min., po fatalny zachowaniu polskich obrońców, lobować bramkarza próbował, jak się później okazało, główny aktor tego jednostronnego spektaklu – gwiazdor Interu Mediolan.
Po kilku nieskładnych akcjach i niecelnych strzałach Polaków, błąd Kamila Glika podczas wykonywania rzutu rożnego wykorzystał Eto’o.

Polska_Kamerun

Bramka dla Kamerunu obudziła na chwilę Polaków, którzy w ciągu kilkunastu sekund stworzyli dwie doskonałe sytuacje. Najpierw kameruński bramkarz odbił końcówkami palców piłkę zmierzającą w okienko po strzale Rafał Murawskiego, a następnie o kilka centymetrów pomylił się Lewandowski.

Druga połowa do kolejne popisy byłego gracza hiszpańskich gigantów i obecnego zawodnika mistrza Włoch, który po strzale z ok. 20 m. w 52 min. pokonał Przemysława Tytonia.



Druga bramka Eto’o dobiłą Polaków, którzy ostatecznie oklapli – ostatnim wartym uwagi zrywem była akcja Roberta Lewandowskiego, który nie zdołał pokonać bramkarza w sytuacji sam na sam.



Wynik meczu ustalił w 85. min. Aboubakar po kolejny błędzie Glika, ostatecznie pokazując w jakim miejscu i z jakimi umiejętnościami tkwi polska reprezentacja.


2010-08-11 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Polska - Kamerun: Eto'o karci podopiecznych Smudy

Podobne artykuły i galerie