Na dwa miesiące zawieszony został Francuz Frederick Bousquet, w którego moczu wykryto stymulant o nazwie heptaminol.
Mistrz Europy na 50 metrów stylem dowolnym tłumaczył obecność substancji tym, że od ośmiu lat cierpi na pewną chorobę, na którą otrzymał lekarstwo: Dali mi lekarstwo, którego nie można dostać bez recepty. Wziąłem je nie czytając ulotki.
Francuski pływak miał pozytywny wynik testu antydopingowego, który przeprowadzono 13 czerwca w Canet. Kara obowiązuje od 20 września, więc Bousquet będzie miał szanse wystartować w grudniowych mistrzostwach Francji.