Polski szczypiornista z treningu na trening gra coraz lepiej. Na boisku czuje się bezpiecznie i odzyskujęe pewność siebie. Piłkarz ręczny - Karol Bielecki, który 11 czerwca w meczu reprezentacji Polski z Chorwacją stracił lewe oko, nie zamierza rezygnować z gry.
Uzdolniony zawodnik - od kilku lat filar polskiej drużyny narodowej i niemieckiego zespołu Rhein Neckar Loewen – Karol Bielecki, mimo nieszczęśliwego wypadku chce wrócić do wysokiej formy. Od kilkunastu dni trenuje z zespołem z Mannheim, zagrał już w dwóch meczach towarzyskich i jest zadowolony ze swoich postępów.
„Z treningu na trening jest lepiej. Czuję się bezpiecznie, odzyskuję pewność siebie. Chcę grać na takim poziomie jak wcześniej i wierzę, że mi się uda.” – wyznał Bielecki, który czuje, że po nieszczęśliwym wypadku jest o wiele silniejszy. Polak podkreśla również, że nie widzi specjalnej różnicy w grze, gdy ma piłkę w ręce. Ma jeszcze tylko problemy z jej złapaniem.
Thomas Katlun z kliniki w Heidelbergu, gdzie polski szczypiornista przechodził rehabilitację, stwierdza że Bielecki musi się przyzwyczaić do nowych okularów, które chronią prawe w pełni zdrowe oko zawodnika. Klubowy lekarz "Lwów" Andreas Klonz, także zauważył znaczną poprawę u Karola.