Zawód sędziego piłkarskiego, to profesja niezwykle specyficzna. Arbiter musi wykazywać się dobrą kondycją fizyczną i psychiczną, a także perfekcyjnym przeglądem pola. Niestety, umiejętności sędziów są często bardzo słabe i nie potrafią oni poradzić sobie pod presją. Bywa również, tak iż arbiter popełnia fatalny błąd w sytuacji, w której nie powinien mieć on miejsca.
Do niewiarygodnej pomyłki doszło w czasie spotkania rozgrywek juniorskich w Brazylii. Rywalizacja odbywała się pomiędzy ekipami Gremio i Marilii. W pewnym momencie spotkania sędzia podyktował rzut karny dla pierwszego z zespołów. Wykonawcą „jedenastki” był Emerson. Młody piłkarz uderzył potężnie w lewy róg bramki. Pech chciał, iż w siatce bramkowej pojawiła się dziura i tym samym futbolówka wydostała się poza jej obręb. Arbiter nie uznał prawidłowo zdobytego gola i nakazał kontynuowanie gry od bramki.
Trudno jednoznacznie uzasadnić taką, a nie inną decyzję sędziego. Pewnym jest, że futbolówka wpadła do siatki, a kolejno się z niej wydostała. Jeśli arbiter nie miał pewności, co do uznania gola, to powinien nakazać powtórzenie rzutu karnego. Szkoda, iż tak się niestało, gdyż w ten sposób ekipa Gremio została poważnie skrzywdzona.
