Już dziś na stadionie w Wiesbaden, zostanie rozegrany kolejny sparing reprezentacji Polski. Po długiej powrotnej podroży z Korei Płd., piłkarze Franciszka Smudy przebywają w Niemczech, gdzie przez ostatnie dni przygotowywali się do spotkania z Białorusią. Niedawny mecz Biało-Czerwonych pokazał tylko tyle, że kadrowicze nie przepadają za spotkaniami towarzyskimi, w dodatku granymi daleko od ojczyzny i z egzotycznymi rywalami. Przygotowania do Euro 2012 trwają, tyle tylko, że trzeba sobie zadań jedno konkretne pytanie – czy w takiej formie jak obecnie, mają one jakikolwiek sens?
Dziś gramy u siebie na wyjeździe w Wiesbaden, czyli mieście uzdrowiskowym w środkowych Niemczech. Może od tego spotkania nastąpi przełomowy moment, a w naszych piłkarzach coś drgnie i zaczną w końcu grać ambitnie, na maksimum swoich możliwości. W składzie Polaków dojdzie do kilku zmian. W pierwszej jedenastce powinniśmy zobaczyć od pierwszych minut Pawła Brożka, który wchodząc w ostatnich spotkaniach z ławki, prezentował się bardzo dobrze. W bramce powinien zagrać Sandomierski, choć na wczorajszym, ostatnim treningu to Fabiański grał "jedynkę". Nowością będzie ustawienie w środku obrony Wasilewskiego, któremu będzie towarzyszył Perquis.
Przewidywany skład:
Sandomierski - Piszczek , Wasilewski, Perquis, Wawrzyniak - Błaszczykowski, Polanski, Murawski, Mierzejewski, Peszko - Brożek.
Polska vs. Białoruś godz. 20:30
