Pozycja bramkarza należy do najtrudniejszych na boisku. To właśnie na nim spoczywa ogromna odpowiedzialność. Trener bramkarzy – Krzysztof Dowhań wielokrotnie powtarzał, że zawodnik występujący na tej pozycji „musi być lekko szurnięty”. Trudno się z nim nie zgodzić.
Hamza Boudlal grający w zespole KAMC Marakesz udowodnił, iż Dowhań mówił prawdę. Marokańczyk popisał się wspaniałą, a zarazem niezwykle ryzykowną interwencją w ostatnim spotkaniu ligowym swojej ekipy. Tym samym powtórzył niezwykły wyczyn Kolumbijczyka - Rene Higuity, który podobnie zachował się podczas meczu swojej reprezentacji z Anglią w 1995 roku.
Ciekawe jaki byl wynik meczu :) Fajnie jakby bylo 0 : 0 i by nie trafil w pilke. Jak dla mnie głupota w czystej postaci.