2010.09.24// D. Pęgiel
Były trener warszawskiej Polonii Jose Maria Bakero wylał skrywane dotąd żale w rozmowie z hiszpańską agencją EFE. Opowiedział o niełatwych relacjach z szefostwem klubu i pochwalił się swoimi osiągnięciami.
Zdaniem Bakero trudna sytuacja pomiędzy nim a Wojciechowski odbiła się także na piłkarzach:
To prawda, że między mną a właścicielem nastąpiło zderzenie osobowości, nie miałem też wsparcia z jego strony. Wojciechowski częściej rozmawiał z prasą niż ze mną. Napięcie w drużynie coraz bardziej narastało i w końcu to wszystko wpłynęło negatywnie na piłkarzy.
Jose Maria Bakero
W rozmowie z hiszpańskimi dziennikarzami były zawodnik Barcelony podkreślił w swój wkład w drużynę
Czarnych Koszul:
Przybyłem do klubu w ubiegłym sezonie, aby uratować go przed spadkiem i udało się. Przyszedłem, żeby zmienić styl gry drużyny i tak też się stało dzięki pozyskaniu nowych piłkarzy. Zespół zaczął grać widowiskowo, z 75-procentowym posiadaniem piłki. Zostałem zwolniony po trzech zwycięstwach, remisie i porażce. Zostawiłem Polonię na trzecim miejscu.Hiszpan przyznał też, że nie wróży wielkiej przyszłości swemu następcy Pawłowi Janasowi, m.in. dlatego, że właściciel klubu jest postrzegany jako
pożeracz szkoleniowców.