Piłkarze Chelsea Londyn znakomicie rozpoczęli bieżący sezon. Po siedmiu spotkaniach zajmują pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 19 punktów. Bramkarz The Blues jest przekonany, że tak dobra gra całego zespołu to zasługa dwóch nowych graczy - Oscara i Hazarda. Czeski bramkarz dostrzegł również, że dzięki nim w końcu przebudził się w końcu Fernando Torres, który w końcu zaczyna grać tak, jak jest to od niego oczekiwane.
- Widać, że odkąd są z nami, świetnie się rozumieją i doskonale ze sobą współpracują. Nie spodziewałem się, że w tak szybkim czasie stworzą groźną formację w naszym ataku. To m.in. dzięki nim jesteśmy na czele tabeli. Cieszy mnie również fakt, że dużo po ich przyjściu zyskał Fernando Torres. Zauważyłem, że brazylijski styl jest podobny do hiszpańskiego i dlatego Oscar i Fernando szybko znaleźli wspólny język na murawie - powiedział Cech.
