Polska potęgą w rzucie młotem! W piątek w tej konkurencji równych nie miała sobie Anita Włodarczyk, a trzecie miejsce zajęła Joanna Fiodorow, sprawiając na mistrzostwach Europy w Zurychu niezwykle miłą niespodziankę.
W sobotę uskrzydlony sukcesami swoich rodaczek Paweł Fajdek zrobił to, co do niego należało. Nasz reprezentant stanął na wysokości zadania, zdobywając w Szwajcarii srebrny medal!
Mistrz globu z Moskwy rozpoczął jednak od spalonej próby, ale bez problemów poradził sobie z presją, wygrywając wojnę nerwów. Fajdek w drugiej kolejce posłał młot na odległość 78,48 metra, obejmując prowadzenie w konkursie. Krisztian Pars nie zamierzał składać broni i na wynik podopiecznego Czesława Cybulskiego odpowiedział w doskonały sposób. Węgier obronił wywalczony przed dwoma laty tytuł z rezultatem 82,18 metra.
Biało–czerwony nie poddawał się i za wszelką cenę chciał wydrzeć swojemu przeciwnikowi z Bałkanów złoto. Lekkoatleta ze Świebodzic zmagania zamknął, odnotowując na pomiarze 82,05 metra i o mały włos przegrał pierwsze miejsce. Skład „pudła” uzupełnił Rosjanin Siergiej Litwinow.
Na ogromne słowa pochwały zasługuje również Szymon Ziółkowski. Niezwykle doświadczony Polak w dalszym ciągu imponuje ambicją i niesamowitą wolą walki i ponownie ważną imprezę ukończył w ścisłej czołówce. Bohater igrzysk olimpijskich w Sydney był piąty, ustanawiając swój najlepszy rezultat w sezonie – 78,41 metra.
Wcześniej brązowy krażek dla kraju nad Wisłą zdobyła w Zurychu w biegu na 800 metrów Joanna Jóźwik.
| 1. Krisztian Pars | Węgry | 82,18 m |
| 2. Paweł Fajdek | POLSKA | 82,05 |
| 3. Siergiej Litwinow | Rosja | 79,35 |
| 4. Pawieł Krywicki | Białoruś | 78,50 |
| 5. Szymon Ziółkowski | POLSKA | 78,41 |
| 6. Primoz Kozmus | Słowenia | 77,46 |
