Walka Manny’ego Pacquiao z Floydem Mayweatherem Jr zaplanowana jest na 13 marca 2010 roku. By doszło do starcia w Las Vegas, Pacquiao musi się poddać badaniom krwi na kilka dni przed spotkaniem w ringu. Początkowo promotor Filipińczyka nie wyrażał na to zgody. Zmienił zdanie, ponieważ bez tego walka nie odbyłaby się.
Mayweather chce by przeprowadzono testy na obecność hormonów wzrostu przez Amerykańską Agencję Dopingową. Pacquiao zgadzał się na badania na 30 dni przed walką i tuż po niej. To nie pasowało ekipie jego rywala, której wymaganiom Filipińczyk dobrowolnie nie ulegnie.
Teraz Komisja Sportowa w Nevadzie ma wyznaczyć zakres badań i ich terminy, tak jak dzieje się to w przypadku innych rywalizacji. Pacquiao zaakceptuje wszystkie, niezależnie od ich zakresu i terminu. Mayweather musi również wyrazić na nie zgodę i odstąpić od wcześniejszych żądań by doszło do walki.
Uważam ,że Mayweather jest w tej chwili poza zasięgiem nawet Paciao
