2011.11.26// P. Rączka
Silnie wiejący wiatr znów nie pozwolił na to, aby skoczkowie mogli zainaugurować nowy sezon. Pogoda w Kuusamo jak co roku o tej porze nie rozpieszcza, jednak w tym roku jest wyjątkowo dokuczliwa. Wczoraj miały odbyć się kwalifikacje do jutrzejszego konkursu indywidualnego, lecz z powodu złych warunków atmosferycznych zostały przełożone na dziś.
Adam Małysz na skoczni w Kuusamo w 2010 roku W sobotę aura się nie poprawiła, odwołano wszystko – kwalifikacje, serię próbną, a nawet konkurs drużynowy. Na razie nie wiadomo kiedy i czy w ogóle odbędzie się konkurs drużynowy na skoczni Ruka.
Również pod dużym znakiem zapytania stoją jutrzejsze zawody. Jeżeli wiatr nie przestanie wiać, wszystko wskazuje na to, że początek nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich okaże się wielkim falstartem. Zwycięsko z tego całego zamieszania wyszedł tylko Simon Amman, który przewidział cała sytuacje i zrezygnował z przyjazdu do Kuusamo woląc w spokoju potrenować.
Przeczytaj także: Simon Amman nie pojawi się w Kuusamo »