Justyna Kowalczyk świetnie zaprezentowała się w zawodach sprinterskich Pucharu Świata rozgrywanych w Sztokholmie. W finale uległa jedynie Szwedce Olsson i zajęła drugie miejsce. Trzecia na mecie była największa rywalka Polki – Marit Bjoergen.
Do Anny Olsson Polka miała zaledwie 0,1 sekundy straty, Norweżka 0,4 sekundy. Kowalczyk Małą Kulę za sprinty zapewniła sobie już wcześniej, ale mimo tego dawała z siebie wszystko. Biegi były emocjonujące, bo każda z zawodniczek walczyła o podium i nikt nie odpuszczał do samej mety krótkiej trasy na 1 km i 40 m.
Kowalczyk w półfinale trafiła na niezwykle mocny zespół w składzie: Bjoergen, Saarinen, Kalla, Brodin i Ingemarsdotter. Tu Justyna pokazała swoją siłę i jako pierwsza przekroczyła linię mety. Bieg był bardzo szybki, dzięki czemu trzecia Bjoergen i czwarta Brodin awansowały do finału.
