Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało 2:0 Angolę w ostatnim meczu grupy B na Pucharze Narodów Afryki. Słonie dzięki tej wygranej awansowały z pierwszego miejsca do dalszej fazy rozgrywek. Czarne Antylopy do awansu potrzebowały remisu, jednak nie potrafiły zdobyć nawet punktu z faworytem turnieju. Jakby tego było mało, obie bramki padły po ich fatalnych błędach w defensywie.
W 33. minucie Emmanuel Eboue wykorzystał błąd Miguela Quiame i pozostało mu tylko skierować piłkę do pustek bramki. Pół godziny później Afonso próbował zgrać piłkę głową do bramkarza, lecz zrobił to tak niedokładnie, że go... przelobował. Piłkę ostatecznie w siatce umieścił Sam Bony.
Sudan dzięki wygranej 2:1 z Burkina Faso zrównał się punktami z Angolą i to on zagra w ćwierćfinale PNA. Również i w tym meczu nie zabrakło fatalnych w skutkach błędów w obronie, które dwukrotnie wykorzystał Mudather. Rywale zdołali strzelić w samej końcówce meczu bramkę honorową, którą zdobył Moumouni Dagano, jednak na odrabianie strat zabrakło już czasu i... umiejętności.