W pierwszym meczu grupy C reprezentacja Gabonu pokonała 2:0 Niger. Współgospodarze Pucharu Narodów Afryki nie mieli problemów z odniesieniem zwycięstwa, a losy spotkania rozstrzygnęli już w pierwszej połowie. W 31. minucie pierwszą bramkę w meczu strzelił Pierre-Americk Aubameyang, a tuż przed przerwą na listę strzelców wpisał się Stephana N'Guemy. W drugiej połowie Czarne Pantery kontrolowały przebieg spotkania, oszczędzając przy tym siły na kolejne pojedynki.
W drugim meczu tej grupy Tunezja wygrała 2:1 z Marokiem. Orły Kartaginy wyszły na prowadzenie w 34. minucie, a gola zdobył Korbi. Po wznowieniu gry Lwy Atlasu rzuciły się do odrabiania strat, a Tunezja tylko czekała na swoje okazje z kontry. Czekała i się doczekała, bo na kwadrans przed końcem meczu Msakni podwyższył prowadzenie. Podłamane Maroko zdołało strzelić honorową bramkę w 86. minucie, jednak zabrakło już im czasu, aby wyrównać.