Szczypiorniści Wisły Płock w niedzielę postawili znacznie twardsze warunki Vive Targi Kielce, ale ostatecznie i tak musieli pogodzić się z porażką. „Nafciarze” po sobotnim „laniu” tym razem podjęli równorzędną walkę do samego końca, ale znów „górą” okazali się być żółto-niebiescy.
Podopieczni Talanta Dujszebajewa musieli się mocno napracować, by po raz drugi pokonać płocczan i ich zwycięstwo nie było już tak przekonywujące. Drużyna Vive triumfowała w niedzielę dopiero po dogrywce, 36 do 34. Kielczanie są więc o krok od zdobycia w tym sezonie tytułu mistrza Polski i nic nie wskazuje na to, by Wisła mogła jeszcze odmienić losy tego spotkania.
Pierwsze skrzypce w zespole płocczan grali Jurkiewicz, Lijewski i Zrnić, z kolei w składzie żółto-niebieskich najbardziej wyróżniali się Bielecki, Aquinagalde oraz Olafsson.
Coraz bliżej trzeciego miejsca w PGNiG Superlidze są za to reprezentanci Górnika Zabrze, którzy w konfrontacji z Azotami Puławy także prowadzą 2 do 0.
Wyniki:
Vive Targi Kielce 36:34(po dogrywce) Wisła Płock, stan pojedynku 2:0, mecz o 1. miejsce
Górnik Zabrze 30:29 Azoty Puławy, stan pojedynku 2:0, mecz o 3. miejsce
