Po zdobyciu mistrzostwa Francji i Pucharu Francji, drużyna OSC Lilie polowała na kolejne trofeum - tym razem Superpuchar Francji. Kolejny sukces drużyny Ludovica Obraniaka był bardzo bliski. "Les Dogues" prowadzili już 2:0, po upływie 70. minut, a na trzy minuty przed upływem regulaminowego czasu gry na tablicy ciągle widniał korzystny wynik - 3:2. Mało kto mógł się spodziewać, że w meczu padną jeszcze cztery bramki oraz, iż dramaturgia spotkania osiągnie maksimum możliwości.
Bohaterem Olympique Marsylia został Andre Ayew, który w doliczonym czasie zdobył dwie bramki, a w całym spotkaniu ustrzelił hattricka. 22-letni napastnik z roku na rok prezentuje to co raz lepszą formę, która może pozwolić mu już w najbliższym sezonie zdobyć koronę króla strzelców.
Lille OSC 4-5 Olympique Marsylia