Odlanier Solis (16-0, 12 KO) wyzwał na pojedynek Witalija Kliczkę (40-2, 38 KO), który w ostatnią sobotę pokonał Alberta Sosnowskiego. Kubańczyk zajmuje pierwsze miejsce w rankingu World Boxing Council i uważa, że tylko on jest godnym przeciwnikiem dla Ukraińca.
Solis ma na koncie złoty medal olimpijski z Aten i kilka tytułów mistrza świata w rozgrywkach amatorskich. Teraz ma apetyt na tytuł najlepszego pięściarza federacji WBC i czeka na odpowiedź Kliczki.
Ostatnim eliminatorem Odlaniera przed mistrzowską walką miał być Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO), ale prawdopodobnie nie dojdzie do ich starcia. Z tego powodu Kubańczyk wziął sprawy w swoje ręce.
Solis ostro prowokuje Kliczkę i obiecuje mu wysłanie na emeryturę, na której bokser będzie mógł się zająć karierą polityczną. Chce by Ukrainiec udowodnił swoją klasę, właśnie w starciu z nim.
Kubańczyk nie zapomniał zaznaczyć, że według niego Haye i Wałujew nie są godnymi przeciwnikami dla Kliczki. Oberwało się też Sosnowskiemu, który w jego mniemaniu, jest jakimś Polakiem, o jakim nikt nie słyszał.
